Pandemiczna kaczka-dziwaczka.
Autor nieznany.
Na łące w pobliżu krzaczka
mieszkała kaczka-dziwaczka
Lecz zamiast trzymać się łąki
szukała dobrej szczepionki.
Raz poszła więc do tawerny
dajcie mi fiolkę Moderny
Tuż obok była apteka
proszę o Astrę Zeneca.
Udała się do dilera
poproszę dawkę Pfitzera,
a jeszcze nienasycona
gdzie tu dostanę Johnsona?
W kącie za starym śmietnikiem
ktoś ją ostrzyknął Sputnikiem.
Martwiły sie inne kaczki
co będzie z takiej dziwaczki?
Aż wreszcie znalazł się kupiec
na obiad trzeba ją upiec,
lecz zdębiał obiad podając
bo z kaczki zrobił się zając,
miał wi-fi, chipy , walonki
takie to były szczepionki.
Pozdrawiam, Janusz.