Nasz chór wzbogacił się o nowego chórzystę, Zenona. Śpiewa tenorem i będzie na pewno cennym wsparciem dla naszych Panów.
Po długiej przerwie spowodowanej pandemią wznowiliśmy próby.
Bóg się rodzi, moc truchleje.
Niech Pan prowadzi Was,
nawet przez najgorszą zawieje.
Niech obdarzy Nas,
swoją opieką i łaskami,
cieszcie się radosnymi chwilami.
Wszystkiego najlepszego z okazji Bożego Narodzenia!
Pandemiczna kaczka-dziwaczka.
Autor nieznany.
Na łące w pobliżu krzaczka
mieszkała kaczka-dziwaczka
Lecz zamiast trzymać się łąki
szukała dobrej szczepionki.
Raz poszła więc do tawerny
dajcie mi fiolkę Moderny
Tuż obok była apteka
proszę o Astrę Zeneca.
Udała się do dilera
poproszę dawkę Pfitzera,
a jeszcze nienasycona
gdzie tu dostanę Johnsona?
W kącie za starym śmietnikiem
ktoś ją ostrzyknął Sputnikiem.
Martwiły sie inne kaczki
co będzie z takiej dziwaczki?
Aż wreszcie znalazł się kupiec
na obiad trzeba ją upiec,
lecz zdębiał obiad podając
bo z kaczki zrobił się zając,
miał wi-fi, chipy , walonki
takie to były szczepionki.
Pozdrawiam, Janusz.
Wiosna, ciepło, idą święta
lecz nie takie jak pamiętam.
Te nie będą idealne,
chyba takie bardziej zdalne.
Siedzę w domu, nic nie robię
nawet pisanek nie skrobię
i nie marzę już o żurku,
pasztecie, babie, mazurku.
Korzyść z tego tylko taka:
może trochę mniej utyję
no i ręce częściej myję.
Za mym oknem kracze wrona,
śledzę ją w gnieździe z patyków
już nie słucham polityków,
ich wybory, ich rocznice
dziś odstawiam na bocznicę.
Nam czas coraz szybciej płynie,
zaraza kiedyś przeminie
lecz czy czeka nas normalność
rozum, zgoda, solidarność.
Wątpliwości wachlarz duży
tylko pesymiście służy.
Zatem radzę się nie smucić
wiersz przeczytać i wyrzucić ,
wysłać wszystkie myśli czarne
miast siebie na kwarantannę.
Pozdrawiam, Janusz.
Foto: K.Tomaszewska
Uroda naszych ptaków
Do niedawna znałam tylko kilka najczęściej spotykanych w Polsce ptaków. „Dzięki” pandemii to się
zmieniło, choć nie oznacza to, że stałam się ekspertem w tej dziedzinie. Oczywiście nie, ale poznałam
kilka nowych gatunków. W pewnym sensie dzięki Januszowi Radomskiemu, który jest – tak mi się
wydaje – ekspertem w tej dziedzinie. Ale zacznę od początku. Jak chyba wszyscy w naszym chórze
wiedzą, trochę maluję. Chodzę na zajęcia do osiedlowego Klubu A4 ursynowskiej spółdzielni Imielin.
Kiedy ogłoszono drugi lockdown prowadząca zajęcia Maria Kuduk pocztą mailową zaproponowała,
żebyśmy malowali ptaki techniką akwarelową. Pierwsze dwie akwarelki zaprezentowałam mailowo i
wtedy Janusz przedstawił mi całą listę ptaszków, które mogłabym namalować: gila, kraskę, żołnę,
zimorodka i gila. Nie wszystkie zdążyłam, mogłam więcej, ale wiadomo – duża ilość wolnego czasu
rozleniwia. Jednak dzięki Januszowi musiałam wyszukiwać ptaszki o których pisał i teraz wiem jak
wyglądają.
Dodam jeszcze, że „skrzydlata” wystawa naszej grupy plastycznej będzie w kwietniu dostępna online.
Będzie też na terenie gminy nasza wcześniejsza „lockdownowa” wystawa „Być jak Van Gogh”. Jej
tytuł oznacza, że podobnie jak Van Gogh zamknięty kiedyś w szpitalu psychiatrycznym malował
wszystko, co miał w zasięgu wzroku, przedstawialiśmy na papierze i płótnie obiekty z najbliższego
otoczenia.
Ela Majewska
Szanowni Panowie – nasze Cantus Firmus – w c-c2 skali,
Życzymy sobie, byście con affetto w chórze z nami trwali.
A Wam – dużo allegro i wszystkiego w Dur-ze
A od smutków, nawet ẚ la breve
Niech Was chronią Anioły Stróże.
Brzmijcie nam tenory, powtórzcie na bis
przy grand-jeu Krzysztofa
Prawdziwe Les Six
W załączeniu mini słowniczek.
W imieniu cieniej śpiewających
Jadzia
Słowniczek
Cantus Firmus – głos prowadzący
c-c2 skala głosu – tenor
con affetto – z uczuciem
allegro – radośnie
Dur-ze – w tonacji durowej- radosnej
ẚ la breve -na sposób krótki
grand-jeu – gra na organach, przy użyciu wszystkich tejestrów
Les Six –( fr. Szóstka)– grupa młodych kompozytorów francuskich
***
Pięknego, długiego życia!
W nim tyle jest do odkrycia:
Spokój jeziora o świcie,
Piękno kwiatów w rozkwicie,
Zaduma wiekowych drzew
i ptaków radosny śpiew.
To wszystko jeszcze przed Wami,
Niech przyjdzie szybkimi krokami,
Znienacka jak Wiosna pachnąca
Świeżością i nutą skowronka.
Dorota Talarek
Szczęścia, niechby dopisało,
byście jeszcze tego lata
mogły śpiewać na warsztatach,
musicie w to mocno wierzyć
tego dziś Wam życzy Jerzy.
Zdrowia, oby przez recesje
żadna nie wpadła w depresję,
lecz od rana do wieczora
była uśmiechnięta, słodka
jak łan wiosennych stokrotek
tego Wszystkim życzy Piotrek.
Wszelkiej pomyślności w życiu
i emerytury w funtach
nie niższej niż 5 tysięcy,
a nawet o zero więcej,
to życzenia od Zygmunta.
Radości, pogody ducha,
by grono przyjaznych osób
każda wokół siebie miała,
a te serdeczne życzenia
płyną do Was od Michała.
Poczucia humoru oraz
na łonie dzikiej przyrody
zachwytu dla jej urody,
pięknych doznań, miłych wzruszeń
te życzenia od Janusza.
Macie szczęście , to nie wszystko,
dołączył do nas pan Krzysztof
dla Was pan Krzysztof zamierza
zmienić formę prób na nową,
po zmianie każda mieć będzie
na próbie partię solową.
Te życzenia, dość banalne
i do końca nie ziszczalne,
bez goździka, bez słodyczy
i jak teraz wszystko zdalne;
Paniom z chóru Cantabile
śle w Ich Święto sześciu Panów
Krzysztof, i Michał, i Jerzy,
i Zygmunt, i Piotr, i Janusz.
Autor: J.Radomski
Preludium Chorałowe op 122 – gra Krzysztof Łazutka